14.12.2010

NOWY MODEL SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWYCH
WEDŁUG REFORMATORÓW

 

Rządzący w kraju chcą przyspieszyć „reformy” spółdzielczości mieszkaniowej, której miejsce miałyby zajmować wspólnoty mieszkaniowe. Zarządzanie wspólnotami to nowa robota dla „kolegów” z branży prywatnych zarządców nieruchomości. Zmiany to także realizacja wielowiekowej zasady „dziel i rządź”, gdzie w miejscu silnej organizacji samorządu spółdzielczego funkcjonowałoby w każdej gminie kilkaset wspólnot mieszkaniowych, pozbawionych jakiegokolwiek wpływu na decyzję władz i na monopolistów usług komunalnych, w zakresie kształtowania ich cen.

Sejm 29 października br. dokonał I czytania projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Projekt w imieniu wnioskodawców przedstawiała posłanka Lidia Staroń (PO).

 

- Pierwszym i jednym z fundamentalnych celów nowelizacji jest uwłaszczenie spółdzielni na gruntach, na których posadowione zostały budynki spółdzielcze bez prawa spółdzielni do gruntów (tam gdzie grunt jest cudzy).

Projekt zakłada, że w ciągu 12 miesięcy uzyskają one grunt na własność przez zasiedzenie,
o ile nie zgłosi się właściciel. Pół biedy, jeśli jest nim gmina, bo mogłaby oddać spółdzielni grunt w wieczyste użytkowanie, a potem tanio przekształcić na prawo własności. Ale osoba prywatna miałaby roszczenie o odszkodowanie, a te musieliby zapłacić mieszkańcy budynków na przedmiotowej działce. Rządzący chcieliby przerzucić na spółdzielców finansowe skutki dekretów nacjonalizacyjnych z PRL-u. Na szczęście członkom ŻSM podobna sytuacja nie grozi ponieważ spółdzielnia ma uregulowane sprawy gruntowe.

 

- Drugim ważnym przepisem projektowanej nowelizacji jest związanie, tak jak we wspólnotach mieszkaniowych, członkowstwa w spółdzielni mieszkaniowej z prawem do lokali. Jest to odwrócenie obowiązującej niedawno zasady związania prawa do lokalu
z członkowstwem w spółdzielni, którą to Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodną
z konstytucją.

Rozwiązanie to zmierza do wyeliminowania istniejącej w spółdzielniach „chorej sytuacji” w której osoby z prawem własności do lokalu, niebędący członkami, nie mają wpływu na prowadzenie przez spółdzielnię gospodarki ich lokalami. Pomimo płatności za lokale podobnie jak członkowie i ciążących na nich takich samych obowiązkach, nie mają takich samych praw, w tym praw wyboru władz spółdzielni zarządzających ich majątkiem.

Ps. Tyle, że tą patologiczną, jak głoszą wnioskodawcy, sytuację stworzyło orzeczenie T.K.
i sami posiadacze lokali, świadomie rezygnujący z członkowstwa w Spółdzielni (u nas około 10% użytkowników lokali), na czym cierpi fundusz społeczno-wychowawczy, na który wnoszą opłaty jedynie członkowie. Ten zapis jak rozumiemy likwiduje grupę członków oczekujących i daje wielokrotne członkowstwo posiadaczom kilku lokali spółdzielczych.

 

- Trzecie podstawowe rozwiązanie w projekcie zakłada, że obecne spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu z wyjątkiem prawa do lokalu wybudowanego ze środków Krajowego Funduszu Mieszkaniowego, staje się spółdzielczym prawem do lokalu
o treści takiej jak obecne prawo własnościowe.
A więc prawem rzeczowym otwartym, prawem trwalszym, zbywalnym, podlegającym dziedziczeniu i egzekucji. Przypomnieć należy, że od 2007 r. w razie wygaśnięcia prawa lokatorskiego członek spółdzielni albo inna uprawniona osoba otrzymuje wartość rynkową lokalu z potrąceniami z tytułu długu jaki na nim ciążył.

- Czwarta zmiana w projekcie zakłada, że do obecnych praw własnościowych będą miały zastosowanie przepisy dotyczące odrębnej własności lokalu. Takie prawa nie staną się automatycznie prawami odrębnej własności. Będzie do tego potrzebne założenie odrębnej księgi wieczystej i dokonanie wpisu własności w takiej księdze. Podstawą wpisu będzie uchwała Zarządu spółdzielni oznaczająca przedmiot odrębnej własności lokali, podjęta pod rządami przepisów obecnych. Albo uchwała walnego zgromadzenia podjęta pod rządami proponowanej ustawy.

Różnica w uzyskaniu pełnej własności w stosunku do obecnej regulacji sprowadza się do tego, że nie będzie potrzeby zawierania umów notarialnych.

- Po piąte, że łatwiejsze będzie utworzenie wspólnoty, bo do podjęcia decyzji w tej sprawie potrzebne będzie poparcie większości właścicieli obliczane wg większości udziałów w części wspólnej nieruchomości. A wspólnota ma prawo wybrać sobie do zarządzania kogoś innego np. prywatną spółkę.

 

----------------------

Przedłożony projekt budzi kontrowersje i opory różnych środowisk związanych
z mieszkalnictwem spółdzielczym. Sami spółdzielcy nie palą się do przekształceń (w ŻSM odrębną własność ma 23% lokali). Uważa się, że spółdzielcy powinni mieć możliwość wyboru formy własności. Nie wolno nikogo na siłę uszczęśliwiać, tylko dlatego by dokuczyć ruchowi spółdzielczemu w kraju i doprowadzając do jego rozpadu stworzyć front robót dla przebierających nogami krajowych i zagranicznych korporacji zarządzających budynkami, tworzących środowiska często zaprzyjaźnione z politykami forsującymi zmiany legislacyjne w parlamencie. A tymczasem u nas w ŻSM każdy ze 144 budynków posiada zadłużenie w czynszu i wodzie (łączny dług blisko 4 mln. zł). Daje to kwotę 718 zł. statystycznego zadłużenia na każdy spółdzielczy lokal. W znacznej grupie budynków (13 szt.) poziom statystycznego zadłużenia lokalu przekroczył 1,5 tys. zł. Co zrobi powstała wspólnota budynkowa z takim długiem lokali? Czym zapłaci za dostawy ciepła i wody? Kto wykaże miłosierdzie dla biednych rodzin dłużników i otoczy ich parasolem ochronnym? Dzisiaj robi to spółdzielnia. A jak wykonywać niezbędne naprawy i remonty, gdy pieniędzy na kontach wspólnoty zabraknie? A co zrobią ze sobą zadłużeni „właściciele” z budynku?.  Prawo nie chroni właściciela eksmitowanego z lokalu przed wyrzuceniem go np. do noclegowni, gdy posiadaczowi prawa lokatorskiego daje ochronę prawną z prawem do lokalu socjalnego. W przygotowywanych aktualnie przez Rząd zmianach do strategii mieszkaniowej zakłada się wycofywanie z pomocy poprzez dodatki mieszkaniowe dla rodzin właścicieli lokali. Pomoc ta realizowana była by jedynie przez 3 lata po wejściu
w życie nowych przepisów (lata 2011-2014) i to w stopniu co roku systematycznie pomniejszanym, aż do wygaśnięcia.

Obawy środowisk spółdzielczych podzielają też posłowie pozostałych klubów sejmowych (PSL, PiS i SLD), które głosowały za odrzuceniem projektu po pierwszym czytaniu

Niestety po głosowaniu nad projektem w dniu 26 listopada br. trafił on do drugiego czytania, głównie jednak z powodu niskiej frekwencji na posiedzeniu wśród posłów tych klubów.

Dlatego będziemy śledzili zmiany prawne wprowadzane przez Parlament do ustawodawstwa spółdzielczego i na bieżąco informowali o nich naszych czytelników.

 

Zarząd ŻSM

Kontakt

 

Żyrardowska Spółdzielnia Mieszkaniowa

96-300 Żyrardów

ul. Środkowa 35

 

tel. +48 46 855 30 41

tel. +48 46 855 30 42

fax. / tel. +48 46 855 49 54

 

e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Dział Techniczny

e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Administracja os.

"Wschód - Teklin - Piękna"

tel. +48 46 855 46 92

tel./fax +48 46 855 75 92

 

Administracja os.

"Żeromskiego - Sikorskiego - Batorego - Centrum - Radziejowska - Słoneczna - Kościuszki"

tel. +48 46 855 30 53

tel./fax +48 46 855 43 70

 

Osiedlowy Dom Kultury

tel./fax +48 46 855 16 56

e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Klub "Koliber"

tel. +48 46 855 75 60

e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 

 

Klub Kultury Fizycznej

tel. +48 46 855 98 77

Rachunki Bankowe

Redakcja serwisu